07/02/2021

Beskid Żywiecki: Żabnica Skałka - Hala Rysianka - Hala Boracza

Tuż po ataku "bestii ze wschodu" wybrałam się w Beskidu Żywiecki i przeszłam tak zwaną klasykę tego regionu. Było mroźno, słonecznie i pięknie - czyli tak, jak przez zimę być powinno. Zapraszam po raz kolejny w moje ulubione beskidzkie tereny.

Beskid Żywiecki: Żabnica Skałka - Hala Rysianka - Hala Boracza

04/11/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Pula - o plażowaniu i mieście słów kilka + podsumowanie wyjazdu na Chorwację

Pływaczką ani fanką opalenizny nie zostanę chyba nigdy. Ale po kilku dniach spędzonych na rowerze, fajnie jest poleżeć na plaży, nawet, jeśli nie jest ona piaszczysta. W tym wpisie z cyklu Chorwacja na dwóch kółkach leżymy, skaczemy do wody i spacerujemy (tak!) po Puli.

pula plaża, chorwacja na rowerze

03/11/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Pula - Bale - Rovinj

Kolejny dzień miał być bardziej ambitny, jeśli chodzi o liczbę kilometrów i chcieliśmy dorzucić jakieś zwiedzanie do naszej wycieczki. Docelowa miejscowość Rovinj okazała się ładną, a po drodze zahaczyliśmy jeszcze o Bale. Zapraszam na kolejny wpis z serii Chorwacja na dwóch kołach.


24/10/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Rijeka - Wyspa Krk: Omišalj

Początkiem września, kiedy przyszedł czas długo oczekiwanego urlopu, mogłam się trochę załamać patrząc na prognozy pogody. Kiedy sprawdziłam, co szykują nadchodzące dni w różnych regionach Polski, doszłam do wniosku, że trzeba uciekać za granicę. Gdzie? Wybór nie był duży, ze względu na zamknięcie granic niektórych krajów. Ruszyliśmy więc tam, gdzie chyba większość Polaków, którzy wybrali w tym roku urlop za granicą - do Chorwacji. Jednak pewnie znalazłam się w tej mniejszości, która ze sobą zabrała rower. Jak się jeździ po chorwackich ścieżkach rowerowych? Jak to jest jechać na Chorwację i nie mieć czasu na plażowanie? I dlaczego chorwaccy kierowcy nie lubią rowerzystów? Zapraszam na pierwszą część wpisów Chorwacja na dwóch kółkach. :)

 

17/10/2020

Węgry: Balaton korut - na rowerze wokół węgierskiego morza

A może nad morze? Tak chcieliśmy zaplanować aktywny tydzień w drugiej połowie lipca. Spakować letnie ciuchy, rowery i zrobić fajne kilometry na dwóch kółkach. Jako, że nad polskim morzem prognozy nie były najlepsze, obraliśmy kierunek południowy - Węgry i tamtejsze “morze”, czyli Balaton. Mieszkając na południu Polski, mamy to szczęście, że podróż nad Balaton nie zajmuje wiele godzin, a dojazd jest w miarę przyjemny.

WęgryL Balaton korut - na rowerze wokół węgierskiego morza www.zgoramiwtle.pl

23/08/2020

Tatry Wysokie, Rysy 2499 m n.p.m.

Szanowni Państwo,

w poniższej relacji zapraszam serdecznie do wspólnej wędrówki na najwyższy szczyt polskich Tatr, a mianowicie Rysy. Będzie nam towarzyszyć mocne letnie słońce, piękne widoki i międzynarodowy wymiar, albowiem wędrówkę zakończymy po słowackiej stronie. Ciekawi? Proszę się rozgościć!

12/07/2020

Tatry Wysokie, Kończysta 2537 m n.p.m.

To wpis z serii “tatrzańskiego łobuzowania”, w czasie którego nic nie działo się legalnie. Było zejście ze szlaku, było pierwsze w życiu spanie na tatrzańskim szczycie, było też bliskie spotkanie z innymi tatrzańskimi łobuzami. Ale do rzeczy, bo jak to w jednej piosence śpiewają, jeden dzień, jedna noc, a w życiu jakby piękniej.
 
Słowacja, Tatry: Kończysta - Končistá 2537 m n.p.m.