Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na własną rękę. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na własną rękę. Pokaż wszystkie posty

05/11/2023

Wyspy Kanaryjskie - Lanzarote dla aktywnych

Czy miłośnicy górskich wędrówek i lubiący aktywnie spędzać wakacje polubią Lanzarote? Co oferuje ta mała wulkaniczna wyspa i kiedy najlepiej się tam wybrać? Zapraszam na subiektywny przewodnik.
Zachód słońca na plaży Famara, www.zgoramiwtle.pl

16/07/2022

Chorwacja: trekking w Parku Narodowym Paklenica - Babin Vrh

Planując aktywny wypoczynek na Chorwacji, warto ruszyć w góry. Pasmo Welebitu daje nam setki kilometrów możliwości przemierzania górskich szlaków. Możemy zaplanować krótkie, widokowe wycieczki lub dłuższe, które poprowadzą po czasem dzikich szlakach.

Park Narodowy Paklenica - www.zgoramiwtle.pl

07/07/2022

Chorwacja na dwóch kołach: Wyspa Pag

Wyspa Pag to jedno z moich ulubionych miejsc w Chorwacji. Wyspa księżycowa, zupełnie inna niż pozostałe. Z dobrej jakości drogami, po których kilometry na rowerze kręcą się same. W połowie maja to oaza spokoju i raj dla rowerzystów, o ile bura nie da się we znaki.
Chorwacja. Wyspa Pag na rowerze

01/07/2022

Chorwacja: Park Narodowy Jezior Plitwickich

Park Narodowy Jezior Plitwickich jest, bez dwóch zdań, miejscem, które trzeba odwiedzić na Chorwacji. Potwierdzają to tysiące turystów, którzy każdego roku odwiedzają to urokliwe przyrodniczo miejsce. Jak zaplanować wizytę w Parku Narodowym Jezior Plitwickich? Kiedy najlepiej odwiedzić Park Narodowy Jezior Plitwickich? Zapraszam do lektury.
 
Chorwacja Jeziora Plitwickie

04/11/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Pula - o plażowaniu i mieście słów kilka + podsumowanie wyjazdu na Chorwację

Pływaczką ani fanką opalenizny nie zostanę chyba nigdy. Ale po kilku dniach spędzonych na rowerze, fajnie jest poleżeć na plaży, nawet, jeśli nie jest ona piaszczysta. W tym wpisie z cyklu Chorwacja na dwóch kółkach leżymy, skaczemy do wody i spacerujemy (tak!) po Puli.

pula plaża, chorwacja na rowerze

03/11/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Pula - Bale - Rovinj

Kolejny dzień miał być bardziej ambitny, jeśli chodzi o liczbę kilometrów i chcieliśmy dorzucić jakieś zwiedzanie do naszej wycieczki. Docelowa miejscowość Rovinj okazała się ładną, a po drodze zahaczyliśmy jeszcze o Bale. Zapraszam na kolejny wpis z serii Chorwacja na dwóch kołach.


24/10/2020

Chorwacja na dwóch kołach: Rijeka - Wyspa Krk: Omišalj

Początkiem września, kiedy przyszedł czas długo oczekiwanego urlopu, mogłam się trochę załamać patrząc na prognozy pogody. Kiedy sprawdziłam, co szykują nadchodzące dni w różnych regionach Polski, doszłam do wniosku, że trzeba uciekać za granicę. Gdzie? Wybór nie był duży, ze względu na zamknięcie granic niektórych krajów. Ruszyliśmy więc tam, gdzie chyba większość Polaków, którzy wybrali w tym roku urlop za granicą - do Chorwacji. Jednak pewnie znalazłam się w tej mniejszości, która ze sobą zabrała rower. Jak się jeździ po chorwackich ścieżkach rowerowych? Jak to jest jechać na Chorwację i nie mieć czasu na plażowanie? I dlaczego chorwaccy kierowcy nie lubią rowerzystów? Zapraszam na pierwszą część wpisów Chorwacja na dwóch kółkach. :)

 

02/02/2019

Wyprawa na Jebel Toubkal - informacje praktyczne

Jak samemu zorganizować trekking na najwyższy szczyt Afryki Północnej? Co trzeba zabrać ze sobą? Jakie są koszty wyprawy na własną rękę? Mam nadzieję, że ten tekst pomoże Ci w organizacji podróży do Maroka i zdobycia czterotysięcznika. 

Toubkal na własną rękę

21/01/2019

Wejście na Jebel Toubkal

Czytałam dziesiątki relacji ze zdobycia tej góry. Byłam jej ciekawa, choć sama nie wiedziałam, co powie na taką wysokość mój organizm i na jakie warunki trafimy. Ale w tamten piątek cały wszechświat był po mojej stronie. Czułam się nieźle i trafiliśmy na najlepsze z możliwych warunków pogodowych. I powoli zaczęła dochodzić do mnie świadomość, że to już się dzieje, że za chwilę znajdę się w miejscu, które ostatnio zaprzątało większość moich myśli. Że spełnię swoje MARZENIE!
trekking na Jebel Toubkal
Na najwyższym szczycie Maroka i Afryki Północnej przywitało nas słońce i delikatny wiatr. Granatowo-szary Atlas Wysoki skąpany był w promieniach. Nasze oczy błyszczały z podziwu.